Dowódca Gwardii Narodowej opowiedział, czy Redis i inni liderzy 'Azowa' wezmą udział w działaniach bojowych.


Dowódca Gwardii Narodowej, Ołeksandr Piwnenko, poinformował, czy liderzy 'Azowa' wezmą udział w działaniach bojowych. O tym powiedział w swoim wywiadzie dla 'Ukrainskiej Prawdy'.
'Oni przygotowują się i będą wykonywać zadania, tak samo jak inni. Dla mnie nie ma zakazu, że oni walczą, a inni - nie', - powiedział dowódca Gwardii Narodowej.
Piwnenko dodał również, że nie decyduje, gdzie dokładnie każdy dowódca prowadzi działania bojowe. Gwardia Narodowa działa pod dowództwem Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych oraz innych dowódców. Oni wydają rozkazy, a on je wykonuje.
Wcześniej dowódca jednego z batalionów 'Azowa' opowiedział, jak towarzysze nazywają Redisa.
Dowódca brygady 'Azow', pułkownik Denys Prokopienko, wezwał do zmian w zarządzaniu wojskowym i organizacji sił do prowadzenia wojny. Wyraził również swoje oburzenie w związku z wymianą jeńców.
Czytaj także
- W wsi Gwozdów na Wołyniu po raz pierwszy od 27 lat urodziło się dziecko
- Estońskie służby wywiadowcze poinformowały, w którym kierunku Rosjanie mogą przełamać front
- W obwodzie rówieńskim zmarł żołnierz, który zaledwie kilka dni temu wrócił do domu z niewoli
- Rosjanie zaczęli używać nowego drona wywiadowczego: czym jest niebezpieczny
- Zeleński po wypowiedziach Putina ogłosił szereg ważnych decyzji
- Projekty energetyki wiatrowej wciąż pozostają bez ulg podatkowych