MFW zmienił prognozę wzrostu PKB Ukrainy.


MFW poprawił prognozę wzrostu PKB Ukrainy
Zgodnie z nowymi danymi, Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje wzrost realnego PKB Ukrainy w 2024 roku o 4%, a w kolejnym roku - o 2,5-3,5%. Informację tę podano w komunikacie Funduszu podsumowującym przegląd programu Efektywnego Partnerstwa dla Ukrainy.
Raport MFW podkreśla, że ukraińska gospodarka nadal rozwija się stabilnie, mimo długotrwałej wojny z Rosją. Mimo to, przewiduje się, że wzrost PKB w 2024 roku wyniesie 4%, a w kolejnym roku spowolni do 2,5-3,5%.
'Jak przewidywano, inflacja wzrosła do 9,7% w październiku w porównaniu z ubiegłym rokiem, głównie z powodu wzrostu kosztów żywności i pracy. Niemniej jednak oczekiwania inflacyjne pozostają stabilne', zaznaczono w raporcie.
Na koniec października 2024 roku, bruttowe międzynarodowe rezerwy Ukrainy wyniosły 36,6 miliarda dolarów amerykańskich dzięki zewnętrznej pomocy finansowej. Niemniej jednak, pomimo tego, istnieją ryzyka związane z niepewnością co do długości i intensywności wojny, w tym ataków na infrastrukturę energetyczną.
Zaktualizowane prognozy MFW stały się bardziej optymistyczne dla Ukrainy, uwzględniając oczekiwane wyniki w tym roku. W poprzednim raporcie MFW prognozował wzrost PKB na poziomie 3,0% w 2024 roku i nie więcej niż 2,5% w 2025 roku.
Poinformowano również, że dodatkowy budżet na 2024 rok oraz budżet na 2025 rok odpowiadają parametrom programowym. Jednak przewiduje się, że deficyt budżetu w 2025 roku wyniesie 19% PKB z powodu bieżących wydatków na wojnę.
Czytaj także
- Kolejny etap wymiany jeńców: do domu wrócili Ukraińcy, którzy spędzili ponad trzy lata w Rosji
- Regiony tyłowe stworzyły strategiczny rezerw dla ugrupowań 'Chortycia' i 'Tawria' - OP
- Kto zatrzymał ekshumację? Ambasador podał szczegóły informacyjnej dywersji, którą zorganizowali Rosjanie w Polsce
- Generał NATO wyjaśnił, jak 'model koreański' może zadziałać na Ukrainie
- Siły Zbrojne Ukrainy nazwali wojskowe punkty oporu wroga na Donbasie
- Zbrodnie wojenne przeciwko ukraińskim dzieciom: sekretarz generalny ONZ umieścił Rosję na 'liście hańby'