Na Lwowszczyźnie wróg zaatakował obiekt energetyczny: bez prądu ponad 500 tys. ludzi.


Rosyjscy żołnierze autoryzowali atak na Ukrainę, co doprowadziło do masowego ostrzału rakietowego, w tym w regionie Lwowskim. O tym poinformował szef lwowskiej wojskowej administracji cywilnej Maksym Kozycki.
Wróg zaatakował obiekty infrastruktury energetycznej. Szczegóły są wyjaśniane.
Z danych wynika, że 523 tysiące abonentów w regionie Lwowskim zostało pozbawionych prądu w wyniku porannego ostrzału oraz planowych wyłączeń prądu.
Rosja ponownie zaatakowała ukraiński system energetyczny, ataki stały się powszechne w całym kraju. Wprowadzono awaryjne wyłączenia prądu.
W wiadomościach pojawiły się również informacje o spadku odłamków rakiet w niektórych rejonach Kijowa.
W poprzednim ataku z 28 listopada ucierpiał region Wołyń, gdzie odnotowano ofiary. Rosyjskie wojska przeprowadziły również atak rakietowy na region Sumy, niszcząc infrastrukturę społeczności Szostka.
Czytaj także
- W Poltawie: 19-letni chłopak spadł z dachu centrum handlowego
- W wsi Gwozdów na Wołyniu po raz pierwszy od 27 lat urodziło się dziecko
- Estońskie służby wywiadowcze poinformowały, w którym kierunku Rosjanie mogą przełamać front
- W obwodzie rówieńskim zmarł żołnierz, który zaledwie kilka dni temu wrócił do domu z niewoli
- Rosjanie zaczęli używać nowego drona wywiadowczego: czym jest niebezpieczny
- Zeleński po wypowiedziach Putina ogłosił szereg ważnych decyzji