USA udoskonala Abrams na podstawie doświadczeń bojowych na Ukrainie.


Wozy bojowe Abrams w wersji M1A1 zwiększają podatność na broń przeciwpancerną oraz mają problemy z logistyką i zużyciem paliwa, jak podaje Army Recognition. Wykorzystanie tych wozów w działaniach bojowych na Ukrainie już doprowadziło do opracowania wersji M1A3, która będzie bardziej odporna, lżejsza i ekonomiczniejsza.
Wozy M1A1 Abrams, które są wykorzystywane na Ukrainie, wykazały krytyczne podatności, które stały się podstawą do poprawy. Broń przeciwpancerna, taka jak Javelin i Stugna-P, okazała się skuteczna przeciwko tym wozom. Ponadto, duża masa wozów oraz wysokie zużycie paliwa stwarzają trudności logistyczne.
Nowa wersja M1A3 Abrams rozwiąże te problemy. Będzie miała hybrydowy układ napędowy, który pozwoli na zmniejszenie zużycia paliwa o 50%. Zastosowana zostanie również modułowa architektura otwartych systemów do szybkiego wprowadzania nowych technologii, bezzałogowa wieża dla zapewnienia bezpieczeństwa załogi, systemy aktywnej ochrony do neutralizowania zagrożeń ze strony dronów i nowoczesnych pocisków, a także integracja aplikacji sztucznej inteligencji w celu poprawy świadomości sytuacyjnej i automatycznego wskazywania celów.
Czytaj także
- HUR ujawnia zasoby i tempo produkcji rakiet i dronów w Rosji
- Lider Iranu Chamenei przygotował trzech następców na wypadek zabójstwa, - NYT
- Brytyjski politolog wyjaśnił, dlaczego Putin trzyma się wojny za wszelką cenę
- USA przerzuciły niewidzialne B-2 do Iranu w związku z napięciem z Izraelem
- Poseł oświadczył, że ministra Czerńszowa czeka podejrzenie
- Orban całkowicie się nie udał: antyukraińskie podstępy przyjaciela Putina zakończyły się fiaskiem