Klientka Prive Banku straciła 76 tysięcy - czy sąd pomógł.


Klientka Prive Banku, która padła ofiarą oszustów, straciła ponad 70 tysięcy hrywien ze swojej karty, ale dzięki decyzji sądu w Iwano-Frankiwsku zmusiła bank do zwrotu pieniędzy.
Przestępcom udało się zrealizować transakcję przez aplikację Prive24, nie znając kodu PIN i nie mając fizycznego dostępu do karty kobiety. Po skontaktowaniu się z bankiem i przesłaniu wniosku o śledztwo, na początku odmówiono klientce zwrotu pieniędzy, uważając, że przyczyniła się ona do finansowej straty swoim niedbalstwem. Jednak sąd uznał, że bank nie był w stanie udowodnić, że klientka sama pozwoliła na realizację transakcji, i postanowił na jej korzyść, zobowiązując bank do zrekompensowania utraconej kwoty.
Podobne przypadki podkreślają znaczenie zachowania poufnych informacji oraz ochrony swoich danych bankowych przed oszustami i cyberprzestępcami.
Czytaj także
- W obiegu nie był dolar - jakie pieniądze były cenione w USA wcześniej
- Czepię za połowę ceny — kto ma prawo do zniżek w lipcu
- Oszczędności w dolarach – gdzie nie należy trzymać waluty
- Największa wiertnica naftowa na Ukrainie - gdzie się znajduje
- Na jakim złomie można najwięcej zarobić — dwa drogie metale
- Znalezione przypadkowo — gdzie odkryto wyspę z cennymi metalami