W polskim mieście wybuchł konflikt dotyczący mieszkań dla Ukraińców.


W polskim mieście Kołuszki mieszkańcy protestują przeciwko budowie osiedla kontenerowego dla pracowników z Azerbejdżanu i Ukrainy. Inicjatorem projektu jest ptakownika, który planuje zbudować 12 kontenerowych domów dla swoich pracowników, zlokalizowanych w pobliżu szkoły i przedszkola.
Miejscowi mieszkańcy wyrażają obawy dotyczące możliwego wpływu na bezpieczeństwo i jakość życia w okolicy. Na publicznych przesłuchaniach stwierdzono, że zagraniczni pracownicy są nieintegrowani i stwarzają konflikty.
Przedsiębiorca wyjaśnia, że angażuje pracowników z zagranicy z powodu braku miejscowych mieszkańców, którzy byliby gotowi wykonywać fizycznie trudną pracę. Twierdzi, że jego pracownicy są legalni i przyjeżdżają w celu zatrudnienia, a nie jako uchodźcy.
Lokalne władze wspierają protestujących i wstrzymują rozpatrywanie możliwości wprowadzenia zmian do planu zagospodarowania przestrzennego, które zakazałyby budowy kompleksu mieszkalnego w danym rejonie. Proces zmiany planu może zająć kilka miesięcy, ale jeśli przedsiębiorca uzyska zgodę od starosty, będzie mógł rozpocząć budowę.
Partia 'Konfederacja' wnosi projekt ustawy do Sejmu, w którym proponuje zniesienie prawa do bezpłatnej pomocy medycznej dla ukraińskich uchodźców, którzy nie płacą składek ubezpieczeniowych.
Czytaj także
- W Turcji tysiące turystów zostały bez dachu nad głową w szczycie sezonu
- „Medicy mieli dwa wiadra – na amputowane kończyny i na granaty”. Palamar o oblężeniu „Azowstali”
- Izraelska armia ma wyższa motywację niż ukraińska – rabin Mosze Asman
- Skandal z Husakowem: aktywista opowiedział o pochodzeniu milionów dolarów na swoich kryptowalutowych portfelach
- W obwodzie Lwowskim zmarł mężczyzna w TCK
- Sprawa dotycząca prostytucji nieletnich. Imię oligarchy Deripaski zniknęło z aktu oskarżenia