W Odessie zatrzymano urzędnika za łapówkę - szczegóły schematu.

Urzędnik administracji rejonowej w Peresypie żądał pieniędzy od kobiety za pozwolenie na otwarcie kiosku w Luzanówce w Odessie. Został jednak zatrzymany na miejscu podczas przyjmowania łapówki, a teraz grozi mu pozbawienie wolności. Według informacji mediów, chodzi o pełniącego obowiązki szefa wydziału kontroli i monitorowania stanu terenu Pawła Wdowiczenkę.

Policja obwodu odeskiego informuje, że kobieta zwróciła się do urzędnika z prośbą o wydanie pozwolenia na umieszczenie obiektu handlowego na plaży 'Luzanówka'. Urzędnik powiedział jej, że otrzyma dokumenty tylko w przypadku, jeśli otrzyma wynagrodzenie. Cena za usługę wynosi 1500 dolarów. Ostrzegł również, że jeśli nie zapłaci, przedsiębiorczyni nie będzie mogła handlować w tym rejonie.

Szczegóły sprawy

Po przyjęciu łapówki osobiście w swoim samochodzie, urzędnik został zatrzymany przez policję. Aby ukryć swoje działanie, kazał kobiecie umieścić pieniądze w pudełku po alkoholu. Śledczy zabezpieczyli pieniądze, a także telefon komórkowy oraz samochód urzędnika jako dowody materialne.

Jakie zagrożenie czeka

Urzędnikowi postawiono zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej. Za ten przestępstwo grozi mu do 10 lat więzienia z przepadkiem mienia. Przypomnijmy, że niedawno miały miejsce przypadki policjanta, który brał łapówki za nocne przejazdy oraz przeszukiwania na granicy w Odessie.