Żądali pieniędzy za odroczenie od mobilizacji: funkcjonariusze ujawnili pracowników Odeskiego TCK.


Państwowe Biuro Śledcze ujawniło pracowników Odeskiego Rejonowego Centrum Uzupełnień i Wsparcia Społecznego, którzy szantażowali zmobilizowanych na punktach kontrolnych. Żądali pieniędzy, obiecując 'uwolnienie' ich i pomoc w uzyskaniu odroczenia od służby za opłatą w wysokości 4,5 tys. USD. Jeśli żołnierze odmawiali płacenia, grożono im ogłoszeniem w poszukiwaniu.
Jeden z mężczyzn, mając legalne podstawy do odroczenia od mobilizacji z powodu zaginionych bez wieści krewnych, stał się ofiarą szantażystów. 21 listopada 2024 roku funkcjonariusze DBR zatrzymali pośrednika podczas odbioru pieniędzy.
Obecnie zatrzymanemu postawiono zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną.
Podczas przeszukania w mieszkaniu jednego z podejrzanych, zaatakował on pracowników DBR z bronią służbową, grożąc im. Obecnie ten mężczyzna jest zatrzymany i postawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa funkcjonariuszy organów ścigania.
Sprawcy może grozić dożywotnie pozbawienie wolności.
Organy ścigania ujawniły również przypadki korupcji w obwodach Odeskiego, Donieckiego, Czerkaskiego, Chmielnickiego i Czernihowskiego, wciągając przedstawicieli lokalnych centrów uzupełnień do uchylania się od mobilizacji. Organizatorom tych nielegalnych działań postawiono zarzuty.
Ministerstwo Obrony planuje wprowadzenie możliwości dokonania płatności kar online za pomocą aplikacji 'Rezerw+' w związku z naruszeniami wojskowego rejestru.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 21 czerwca 2025. Podsumowanie Sztabu Generalnego
- W obwodzie dniepropietrowskim ranni zostali funkcjonariusze policji w wyniku ataku drona FPV
- W Poltawie: 19-letni chłopak spadł z dachu centrum handlowego
- W wsi Gwozdów na Wołyniu po raz pierwszy od 27 lat urodziło się dziecko
- Estońskie służby wywiadowcze poinformowały, w którym kierunku Rosjanie mogą przełamać front
- W obwodzie rówieńskim zmarł żołnierz, który zaledwie kilka dni temu wrócił do domu z niewoli