Stacje paliw 'zapomniały' obniżyć ceny: ropa tanieje, a Ukraińcy przepłacają za benzynę.

Stacje paliw 'zapomniały' obniżyć ceny: ropa tanieje, a Ukraińcy przepłacają za benzynę
Stacje paliw 'zapomniały' obniżyć ceny: ropa tanieje, a Ukraińcy przepłacają za benzynę

Od początku tygodnia światowe ceny ropy spadły drastycznie z powodu oświadczenia prezydenta USA Donalda Trumpa o zawarciu rozejmu na Bliskim Wschodzie. Cena baryłki Brent spadła poniżej 70 dolarów. Szczególnie ostry spadek cen miał miejsce we wtorek, 24 czerwca, gdy cena baryłki Brent spadła niemal o 9%.

'Gdy ceny na rynkach ropy spadają, skutki tego nie od razu odzwierciedlają się w cenach paliwa na Ukrainie. Jednak w przypadku wzrostu cen ropy zmiany kosztów na stacjach mogą następować bardzo szybko', wyjaśnił Andrij Dubas, prezydent Ukraińskiego Stowarzyszenia Banków.

W ubiegłym tygodniu na Ukrainie odnotowano wzrost cen paliw z powodu konfliktu na Bliskim Wschodzie. Ceny benzyny i oleju napędowego wzrosły o ponad 2,6 hrywni oraz 3 hrywni odpowiednio.

Pozytywne skutki spadku cen ropy

Ekonomista Oleg Pędzin zauważył pozytywny efekt spadku cen ropy: 'Gdyby ceny przekroczyły 100 dolarów za baryłkę, koszt paliwa na Ukrainie wzrósłby o 12-13 hrywni za litr. Teraz udało się tego uniknąć, a dla Rosji oznacza to zwiększenie zysków wielokrotnie.'

Zmniejszenie tempa wzrostu cen paliw może spowolnić wzrost wartości walut. Cena euro zbliża się do 49 hrywni. Ukraina w dużym stopniu zależy od importu paliwa, w zeszłym roku benzynę i olej napędowy importowano z krajów Unii Europejskiej.

Artykuł opisuje gwałtowny spadek światowych cen ropy w związku z oświadczeniem prezydenta USA o zawarciu rozejmu na Bliskim Wschodzie. Ukraińcy mogą liczyć na spadek cen paliw w przyszłości, co może pozytywnie wpłynąć na gospodarkę kraju i taryfy dla ludności.


Czytaj także

Reklama