Zoo w Sumach przyjęło strusia, którego ZSU przywiozło z Kurczyńskiego (zdjęcie).


W sumskim zoo kontaktowym 'Babusine podwórze' mieszka uratowany australijski emu. Został uratowany przez ukraińskich żołnierzy, którzy zauważyli, że para domowych strusi przybywała do ich okopów i nie bała się ludzi. Jednak jeden z ptaków zdetonował minę, więc musiał zostać ewakuowany. Zwykle emu mieszka w wolierze na zewnątrz, ale z powodu zimna przeniesiono go do pomieszczenia. Samica emu żywi się zbożem, trawą, cukinią, ogórkami i jabłkami. Niedawno zniosła dwa zielone jaja. Ptak nosi imię Lucky. Zoo planuje kupić Lucky partnera na nadchodzącą jesień.
Wcześniej informowano, że w Odessie lew leopard ranił pracownika zoo, gdy ten był w klatce. Zwierzę musiało zostać unieszkodliwione, a poszkodowany mężczyzna został hospitalizowany z wieloma ranami głowy, szyi i kończyn.
Czytaj także
- Prokuratura Generalna odnotowuje bezprecedensowy wzrost brutalnego traktowania zwierząt
- Niektóre kraje UE planują zamknąć Schengen dla rosyjskich żołnierzy po wojnie
- W Turcji tysiące turystów zostały bez dachu nad głową w szczycie sezonu
- „Medicy mieli dwa wiadra – na amputowane kończyny i na granaty”. Palamar o oblężeniu „Azowstali”
- Izraelska armia ma wyższa motywację niż ukraińska – rabin Mosze Asman
- Skandal z Husakowem: aktywista opowiedział o pochodzeniu milionów dolarów na swoich kryptowalutowych portfelach