Heraśkiewicz opowiada o problemach z kobietami w ukraińskim skeletonie.


Ukraiński skeleton cierpi na brak kobiet, które mogłyby reprezentować kraj na międzynarodowych zawodach najwyższej rangi. Trener Władysław Heraśkiewicz zauważył, że chociaż w drużynie są młode, obiecujące dziewczyny, Ukraina na razie nie ma reprezentantki w Pucharze Świata ani na igrzyskach olimpijskich. Liczy, że sytuacja ta zmieni się do 2030 roku.
Niedawno Ukraina nie miała reprezentacji kobiet w skeletonie na igrzyskach olimpijskich. Trener Heraśkiewicz stwierdził, że obecnie jest mało prawdopodobne, by Ukraina wystartowała w tej dyscyplinie na igrzyskach olimpijskich w 2026 roku.
Trener wyraził również swoje zdanie na temat szans Jarosława Lawreniuka na uzyskanie licencji olimpijskiej. Zdaniem Heraśkiewicza, miejsce gimnastyka w światowym rankingu jest na razie niewystarczające do uzyskania licencji. Podkreślił, że Jarosław musi poprawić swoje wyniki i szybkość oraz posunąć się naprzód w pilotowaniu, aby zapewnić sukces na igrzyskach olimpijskich.
Heraśkiewicz skrytykował również decyzję gimnastyka Ilły Kowtuniwa oraz jego trenerki Iriny Horpaczowej o zmianie obywatelstwa z powodu niezadowolenia z finansowania. Stwierdził, że sportowcy otrzymali dużą pomoc z budżetu i nazwał ich działania haniebnymi.
Czytaj także
- Szachtar poznał rywala w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy
- Tkach pobił europejski rekord w wspinaczce na czas
- FIFA odmówiła pokazywania antyrasistowskich haseł na klubowych mistrzostwach świata – media
- Ronaldu podarował Trumpowi koszulkę z autografem i napisem
- Zdobywczyni medalu olimpijskiego z Francji doznała kontuzji
- Deputowany Dumy Państwowej skarży się, że Rosja przestała być państwem hokejowym