Siły Powietrzne skomentowały informacje o „zniszczeniu” systemu Patriot.


Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało o zniszczeniu dywizjonu Patriot w obwodzie dniepropetrowskim, ale informacja ta nie odpowiada rzeczywistości. Według Jurija Ignata, pełniącego obowiązki szefa działu komunikacji Sił Powietrznych Ukrainy, wróg uszkodził kilka jednostek sprzętu, a nie zniszczył go.
Ignat podkreślił, że to wojna, która powoduje uszkodzenia nie tylko ludzi, ale także sprzętu. Zauważył także, że dywizjon Patriot kontynuuje wykonywanie swoich zadań w regionie pomimo uszkodzeń.
Tego samego dnia, według Ignata, dywizjon Patriot walczy z rosyjskimi pociskami balistycznymi i skutecznie przechwytuje niektóre z nich. Zauważył również, że technologie wojenne stale się rozwijają, a Rosjanie zmieniają swoją taktykę działania.
Holandia planuje przekazać Ukrainie trzy wyrzutnie zestawu przeciwlotniczego Patriot, a Rumunia również zamierza dostarczyć Ukrainie system obrony przeciwrakietowej Patriot. Ukrainie potrzebuje 25 zestawów przeciwlotniczych Patriot, aby w pełni zabezpieczyć niebo nad krajem.
Czytaj także
- Atak na Charków. Prokuratura pokazała wideo z konsekwencjami
- Rosja masowo zaatakowała dronami Charków: zarejestrowano trafienia, są ranni (zaktualizowane)
- Rosja masowo zaatakowała dronami Charków: zarejestrowano trafienia, są ranni
- Wróg zaatakował obwód sumski: troje ofiar, w tym ośmioletnie dziecko
- W szpitalu zmarła pracownica Liceum w Białogrodzie-Dnistrovskim, która została ranna w wyniku ataku Rosji
- Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w bazę naftową w obwodzie rostowskim